Krótki poranny rozruch — 3 minuty na rozpoczęcie działania

Nie zawsze jest czas na doładowanie baterii. Ale jeśli rano staniesz prosto, położysz ręce na talii, zrobisz 5 skłonów do przodu, 5 skłonów do tyłu, 5 obrotów ramion i 5 płynnych przysiadów, to wystarczy. To nie jest sport. To jest przebudzenie.

Organizm nie potrzebuje gwałtownych ruchów po śnie. Chce być włączone, ale delikatnie. I to właśnie takie ruchy dają nie „energię”, ale inkluzywność. Poziom, na którym głowa zaczyna lepiej pracować, a wewnątrz pojawia się koncentracja.

Mężczyźni przyzwyczajeni do takich porannych zajęć twierdzą: dzień zaczyna się nie od informacji, ale od siebie samych. A kiedy zaczniesz od ciała, będziesz mniej podatny na hałas zewnętrzny. A ta wewnętrzna cisza jest najlepszą formą siły.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *